Tajlandia,
gdzie jedzenie dobre, ludzie uśmiechnięci i mam nadzieję karma nie taka straszna.
Pierwszy Qatar, pierwsza Sigma.
15 dni.
Na ten wyjazd, do mojego zestawu dołączyła Sigma 17-50 F2.8. Więszkość chwil została uchwycona właśnie tym obiektywem.