Cześć!
To będzie piąta słowna środa z serii słowne środy pod rząd. Otóż NIE! Tym razem będzie z rzędu!
Tym razem troszkę inaczej.
Nie słownie, ale za to poprawnie!
W czym rzecz? W rzędach jak już to ukazałem!
taką informacje oto znalazłem, o czym nie wiedziałem:
pod rząd – popularny rusycyzm, od dawna (w telewizji, prasie, książkach) wypierający poprawne z rzędu. Powinno być Chorował cztery dni z rzędu (a nie pod rząd) albo Trafił dwie szóstki z rzędu (a nie pod rząd). Aczkolwiek, jak widać (patrz: TU), stanowisko niektórych lingwistów w tej kwestii z czasem staje się bardziej tolerancyjne i doprawdy nie wiadomo już, komu i czemu wierzyć.
Czym jest język? Czy kreacja nowych zwrotów/wyrażeń pomaga nam w precyzyjnym wyrażeniu siebie, czy wręcz przeciwnie, jak myślicie?
Heja!
Miłej środy życzy
J.K.